Na wyższych etapach nauki języka łacińskiego liczy się nie tylko znajomość słówek, ale także umiejętność poprawnego czytania. Słowniczkek jakkolwiek coraz bogatszy jest o tyle ubogi, że pozbawiony iloczasów, a to one w głośnej lekturze i mówieniu żywą łaciną są najwazniejsze.
Pewnie jednak pozostanie pobożnym życzeniem by iloczasy zagościły w słowniczku na stałe
Słowniczek
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
popieram
popieram pomysł, lecz jak zapiszesz te "praszki, dzióbki iktusiki" i inne... ach, tyle to roboty kosztuje...
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
donec Ver veniat nos foveant pueri!