Strona 2 z 2

: pt 01 wrz 2006, 22:20
autor: Celtis
może i nie, ale taki filologiczny los, że zawsze się ryzykuje nadinterpretację - vide "Baśń o cesarzu Kennedym" Kołakowskiego :)

: sob 02 wrz 2006, 23:38
autor: C. Iulius Aquilius
Martinus Petrus Garrulus pisze: ale też: mitat w innych inskrypcjach wystepuje w znaczeniu: "darzyć",
Co nie musi wiele zmieniać. Iovesat deivos, quoi med mitat znaczyć może wtedy "rozkazał bóg, któremu mnie oddano", a więc - "którego kapłanem jestem".

: ndz 01 paź 2006, 00:03
autor: Martinus Petrus Garrulus
per Iovem! tez masz rację!!!

a może mi ktos powiedzieć, do czego mogło służyć owe "vasculum triplex"?

postanowiłęm drążyć ten temat, boć od chwili gdy Andrzej zainicjował ten temat ja nie mogę sobie dać spokoju z tą inskrypcją...

idę sobie Floriańską... o! nagle... amoże to tak? - nie mam słownika, pędzę do jakiejś księgarni, sprawdzam...

śpię, budzę się, nie mogę zasnać - samo mi przychodzi do głowy: iovesatdeivosqoi...

dręczy mnie to wciąż...

czytam artykuły na ten temat i po niemiecku i po włosku... i nic z tego nie wynika...

: wt 17 paź 2006, 00:35
autor: Martinus Petrus Garrulus
u Korpantego na zajęciach dzisiaj mnie olśniło:

Iove satus deus, qui me mittat...

: czw 14 cze 2007, 22:56
autor: Piotrek17
[quote="C. Iulius Aquilius"]Uwaga, szalona próba tłumaczenia.
W nawiasach okrągłych zilustrowana na formach klasycznopodobnych gramatyka tekstu według tej interpretacji.

IOVESAT DEIVOS = iussit deus
QVOI MED MITAT = ad quem missus sum (cui me mittat)
NEI TED ENDO COSMIS VIRCO SIED = te non edandum virgini comatae esse (sit)
AS TED NOISI OPE TOITESIAI PACARI - tu mam dwie wersje:
= atque te [iussit neminem] nisi Toitesiam (Toitesiae) paciscendum esse
= atque te [iussit nihilo] nisi ope pacem facere (tuitioni pacare)
VOIS DUENOS MED FECED = vis bona me fecit
EN MANOM EINOM DVENOI = ergo mando tantum bono [homini]
NE MED MALO STATOD = non me malus statuit (...)


Dziwna jest ta wasza łacina - tłumaczyć teksty z łaciny na łacinę, przecież to istny absurd, rozumiem teraz dlaczego ten język musiał umrzeć:P

: pt 15 cze 2007, 00:21
autor: innuendo
Piotrek17 pisze: Dziwna jest ta wasza łacina - tłumaczyć teksty z łaciny na łacinę, przecież to istny absurd, rozumiem teraz dlaczego ten język musiał umrzeć:P
Łacina to język WEGETUJĄCY. Nie ma też nic dziwnego w tym, że ktoś się danym językiem interesuje i sięga po jego archaiczne formy.

: pt 15 cze 2007, 10:04
autor: Celtis
łacina nie umarła ot, tak sobie na zawał - rozwijała się dalej w języki romańskie.

też żeś wymyślił... :)

: pt 15 cze 2007, 13:30
autor: Martinus Petrus Garrulus
ŁACINA ŻYJE WCIĄŻ W SWOJEJ ANTYCZNEJ POSTACI :D

co to za... a Bogurodzicy nie tłumaczycie na polski, żeby bardziej zrozumieć:P

nie mam pomysłu do tej zagadki... żadna mi nie pasuje...

a Iove satus deus? myślicie, że tak moze być?

Re: Łacina (bardzo)archaiczna

: wt 17 kwie 2018, 13:22
autor: Babette
T bym polemizowała, że łacina taka bardzo archaiczna. O ile się nie mylę powraca znów do szkół.