Renuntiatio Benedicti XVI

Pomoc w rozwiązywaniu innych zadań (poza tłumaczeniem i gramatyką).
Piotrek
Civis Romanus
Posty: 67
Rejestracja: pt 27 lis 2009, 12:18

Renuntiatio Benedicti XVI

Post autor: Piotrek »

Jak pewnie niektórzy wiedzą, papież Benedykt XVI ogłosił niedawno swoją rezygnację. Tekst tego oświadczenia został opublikowany na stronach Stolicy Apostolskiej, zarówno w wersji oryginalnej, czyli po łacinie, jak również w kilku innych językach. Z tego, co widzę, polska wersja też tam miała być, ale z przyczyn technicznych, jak mniemam, nie pojawiła się.

Zrobiłem małe, interlinearne porównanie wersji oryginalnej z angielską. Ciągły tekst połamałem wszędzie tam, gdzie szyk w obu wersjach był podobny. W kilku miejscach, głównie przez a.c.i. czy abl.abs, odpowiedniki poszczególnych wyrazów w obu językach mogły się rozjechać pomiędzy wersami, ale w większości całość trzyma się kupy. Interpunkcji nie ruszałem.

Jeden z dostępnych filmów prezentujących owo wydarzenie przerobiłem na plik audio i powiesiłem na Wrzucie: Renuntiatio Benedicti XVI. Można sobie posłuchać łaciny żywej i płynnej, choć ewidentnie kościelnej w wymowie.

Jakby ktoś z bardziej doświadczonych łacinników miał uwagi, poprawki, propozycje rozbioru gramatycznego czy pomysł na jakieś głębsze preparacje (bo ja sam, jako początkujący, w niektórych miejscach ciąłem na wyczucie), to śmiało. Chętnie naniosę poprawki albo zrobimy nową wersję. Może komuś się przyda. Może ktoś będzie chciał wrzucić nowe fiszki do Anki.


Fratres carissimi
Dear Brothers,

Non solum propter tres canonizationes ad hoc Consistorium vos convocavi,
I have convoked you to this Consistory, not only for the three canonizations,

sed etiam ut vobis decisionem magni momenti pro Ecclesiae vita communicem.
but also to communicate to you a decision of great importance for the life of the Church.

Conscientia mea iterum atque iterum coram Deo explorata
After having repeatedly examined my conscience before God,

ad cognitionem certam perveni vires meas
I have come to the certainty that my strengths,

ingravescente aetate
due to an advanced age,

non iam aptas esse ad munus Petrinum aeque administrandum.
are no longer suited to an adequate exercise of the Petrine ministry.

Bene conscius sum hoc munus secundum suam essentiam spiritualem
I am well aware that this ministry, due to its essential spiritual nature,

non solum agendo et loquendo exsequi debere,
must be carried out not only with words and deeds,

sed non minus patiendo et orando.
but no less with prayer and suffering.

Attamen
However,

in mundo nostri temporis
in today’s world,

rapidis mutationibus subiecto
subject to so many rapid changes

et quaestionibus magni ponderis pro vita fidei perturbato
and shaken by questions of deep relevance for the life of faith,

ad navem Sancti Petri gubernandam
in order to govern the barque of Saint Peter

et ad annuntiandum Evangelium etiam
and proclaim the Gospel,

vigor quidam corporis et animae necessarius est,
both strength of mind and body are necessary,

qui ultimis mensibus in me modo tali minuitur,
[strength] which in the last few months, has deteriorated in me to the extent

ut incapacitatem meam ad ministerium mihi commissum bene administrandum agnoscere debeam.
that I have had to recognize my incapacity to adequately fulfill the ministry entrusted to me.

Quapropter
For this reason,

bene conscius ponderis huius actus
and well aware of the seriousness of this act,

plena libertate declaro
with full freedom I declare

me ministerio Episcopi Romae, Successoris Sancti Petri,
that I renounce the ministry of Bishop of Rome, Successor of Saint Peter,

mihi per manus Cardinalium die 19 aprilis MMV commisso renuntiare
entrusted to me by the Cardinals on 19 April 2005,

ita ut a die 28 februarii MMXIII, hora 20,
in such a way, that as from 28 February 2013, at 20:00 hours,

sedes Romae, sedes Sancti Petri vacet
the See of Rome, the See of Saint Peter, will be vacant

et Conclave ad eligendum novum Summum Pontificem
and a Conclave to elect the new Supreme Pontiff will have to be convoked

ab his quibus competit convocandum esse.
by those whose competence it is.


Fratres carissimi,
Dear Brothers,

ex toto corde gratias ago vobis
I thank you most sincerely

pro omni amore et labore,
for all the love and work

quo mecum pondus ministerii mei portastis
with which you have supported me in my ministry

et veniam peto pro omnibus defectibus meis.
and I ask pardon for all my defects.

Nunc autem Sanctam Dei Ecclesiam curae Summi eius Pastoris, Domini nostri Iesu Christi confidimus
And now, let us entrust the Holy Church to the care of Our Supreme Pastor, Our Lord Jesus Christ,

sanctamque eius Matrem Mariam imploramus,
and implore his holy Mother Mary,

ut patribus Cardinalibus in eligendo novo Summo Pontifice materna sua bonitate assistat.
so that she may assist the Cardinal Fathers with her maternal solicitude, in electing a new Supreme Pontiff.

Quod ad me attinet etiam in futuro vita orationi dedicata Sanctae Ecclesiae Dei toto ex corde servire velim.
With regard to myself, I wish to also devotedly serve the Holy Church of God in the future through a life dedicated to prayer.


Ex Aedibus Vaticanis,
From the Vatican,

die 10 mensis februarii MMXIII
10 February 2013

BENEDICTUS PP XVI
Ostatnio zmieniony pn 18 lut 2013, 21:41 przez Piotrek, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Alopex Lagopus
Praetor
Posty: 834
Rejestracja: czw 18 lis 2010, 18:35

Re: Renuntiatio Benedicti XVI

Post autor: Alopex Lagopus »

Piotrek pisze:Można sobie posłuchać łaciny żywej i płynnej, choć ewidentnie kościelnej w wymowie.
Oj, i nie tylko w wymowie. Nie jestem co prawda biegłym stylistą, ale już na pierwszy rzut oka widać w tekście mnóstwo uproszczeń (względem łac. klas., którą Watykan niekiedy się chwali) i nawiązań do języka Hieronima i pism chrześcijańskich... no ale czy to dobrze, czy źle już pozostawiam każdemu do samodzielnej oceny - ja pozostaję zatwardziałym konserwatystą-klasykiem.

Poza tym jest w tekście łacińskim co najmniej kilka potknięć gramatycznych, ale wytykanie ich nie ma najmniejszego sensu - nikomu to w niczym nie pomoże (komunikat poszedł w świat, a ja staram się nie należeć do tego rodzaju ludzi, którzy uwidaczniając błędy innych chcą podnieść sobie samoocenę. Nawet jeśli tym "kimś innym" jest papież - na facebooku już znalazłem dyskusję, w której obraca się ten tekst na wszystkie strony prześwietlając, ile papież popełnił błędów. Wręcz przeciwnie - uważam, że należy mu się duży szacunek: zdecydował się na wygłoszenie takiego oświadczenia po łacinie mimo - jak sam powiada - imminuito vigore, a chyba wszyscy tutaj zdajemy sobie sprawę, że samo czytanie łaciny wymaga pewnego nakładu sił, a co dopiero tworzenie zdań tak, żeby brzmiały recte et Latine.

Co do propozycji podziału - nie wiem, czy zaliczam się do tego grona "bardziej doświadczonych", bo z łaciną kościelną nie miałem kontaktu już od jakiegoś czasu, ale parę uwag mi przyszło - może się przydadzą:
- strenght pod qui ultimis dobrze by było wsadzić w nawias kwadratowy - w tekście oryginalnym nie jest powtórzone, a ktoś mógłby się zasugerować i zacząć szukać.
- i toż zdanie może by podzielić przed ut? (that i have had)
- może podzieliś linijkę po actus?
- i po eligendum ... Pontificem? - dzięki temu może być czytelniej

Co masz na myśli pisząc o preparacjach? Pytam, bo nie w pełni rozumiem istotę rzeczy - być może jak się zastanowię to dojdę do czegoś konstruktywnego.
Uwaga: Ponieważ liczba użytkowników, którzy nie czytają podstawowych założeń regulaminu, sukcesywnie wzrasta, posty szczególnie irytująco łamiące zasady będą kasowane. Bez względu na żadne płacze i protesty.
Pozdrawiam.
AL
Piotrek
Civis Romanus
Posty: 67
Rejestracja: pt 27 lis 2009, 12:18

Re: Renuntiatio Benedicti XVI

Post autor: Piotrek »

Alopex Lagopus pisze:Oj, i nie tylko w wymowie. Nie jestem co prawda biegłym stylistą, ale już na pierwszy rzut oka widać w tekście mnóstwo uproszczeń (względem łac. klas., którą Watykan niekiedy się chwali) i nawiązań do języka Hieronima i pism chrześcijańskich... no ale czy to dobrze, czy źle już pozostawiam każdemu do samodzielnej oceny - ja pozostaję zatwardziałym konserwatystą-klasykiem.
Bez klasycznej łaciny nie ma się co pokazywać między ludźmi, z tym się zgodzę, ale każde pojawienie się większej porcji łaciny w mainstreamowych mediach uważam za fakt na tyle godny odnotowania, że epoki schodzą dla mnie na dalszy plan. Przeżyłem Gibsonowe "ekcze omo", to i z tym sobie poradzę.

Że błędy są, żaden to dla mnie dramat. Czytałem kiedyś wrażenia jednego profesora z lektury Małego księcia w wersji staroangielskiej. Spory ubaw mieli on i jego studenci, natrafiając co jakiś czas na błędy, ale wymyślili, że nie ma najmniejszego sensu pastwić się nad autorem tłumaczenia, i skupili się na problemach i pułapkach, jakie czyhają na tych, którzy tłumaczą w tę mniej wygodną stronę.

Co do preparacji,
Władysław Kopaliński pisze:preparacje część podręcznika jęz. obcego, zawierająca objaśnienia tekstu
W zasadzie tylko tyle mam na myśli. Zwykłe objaśnienia poszczególnych wyrazy. Podobały mi się preparacje w drugiej części Disce Latine. Bardzo zgrabnie mi szło wtedy czytanie. Jakby ktoś nie posiadał tego podręcznika: jedna trzecia strony to tekst, a pod spodem pełno objaśnień, głównie tłumaczenia, ale też trochę gramatyki od czasu do czasu. W Porta Latina są podobne, tyle że nie pod tekstami, ale w osobnym tomie. Całkiem to pożyteczne, moim zdaniem.

Tak bym to widział:
  • et veniam peto pro omnibus defectibus meis
    • et 'i'
      venia, -ae 'przebaczenie'
      petere, peto 'prosić, starać się (o coś)'
      pro 'za (coś), z powodu (czegoś)'
      omnis, -is, -e 'wszystek, wszelki'
      defectus, -us 'niedostatek, słabość'
      meus, -a, -um 'mój, moja, moje'
lub w wersji dla twardzieli:
  • et veniam peto pro omnibus defectibus meis
    • et cni 'i'
      veniam acc.sg < venia, -ae sf 'przebaczenie'
      peto act.ind.prs.sg1 < petere vt (III) 'prosić, starać się (o coś)'
      pro prp (+abl.) 'za (coś), z powodu (czegoś)'
      omnibus abl.pl < omnis, -is, -e adi 'wszystek, wszelki'
      defectibus abl.pl < defectus, -us sm 'niedostatek, słabość'
      meis abl.pl < meus, -a, -um prn pers 'mój, moja, moje'


PS Co było tam, gdzie teraz jest na czerwono, bo nie pamiętam, co tam popełniłem.
No właśnie to, co tam jest popełnione nieładnie wygląda
Awatar użytkownika
Alopex Lagopus
Praetor
Posty: 834
Rejestracja: czw 18 lis 2010, 18:35

Re: Renuntiatio Benedicti XVI

Post autor: Alopex Lagopus »

Piotrek pisze:Bez klasycznej łaciny nie ma się co pokazywać między ludźmi, z tym się zgodzę, ale każde pojawienie się większej porcji łaciny w mainstreamowych mediach uważam za fakt na tyle godny odnotowania, że epoki schodzą dla mnie na dalszy plan.
To nie jest kwestia "epoki" - chodzi raczej o "czystość", albo innymi słowy o "łacińskość" tej łaciny. Łacina kościelna wyrosła z łaciny potocznej, uproszczonej, której używał motłoch... a skutki tego w obecnym świecie widać lepiej na przykładzie greki, która w Nowym Testamencie też występuje w wariancie mocno uproszczonym - byle kto nauczy się czytać i obwieszcza wszem i wobec jakim to nie jest znawcą, ponieważ potrafi przeczytać Ewangelię. Mimo wszystko, wydaje mi się, że my, "klasycy", powinniśmy pilnować, żeby ta dzisiejsza łacina też nie zaniżała poziomu tylko po to, żeby mogły się z nią zapoznać jak najszersze rzesze.
Ale - jak napisałem - to tylko moje zdanie i nie zamierzam go nikomu narzucać przemocą.


Ojojoj... tak się zastanawiam, czy wprowadzanie aż tak szczegółowych objaśnień jest potrzebne? To trochę trąci starą gramatyką scholastyczną... Moim skromnym zdaniem wprowadzanie takich gotowych "wokabularzy", przyznających każdemu slowu określone znaczenie bardziej szkodzi niż pomaga. Dlaczego? Po pierwsze mamy zjawisko polisemii, tzn. niektóre wyrazy mogą występować w różnych znaczeniach i wszystkie te znaczenia mogą do danego kontekstu pasować. I które wtedy wybrać? Po drugie: Tak samo bywa z konstrukcjami gramatycznymi (np. we fragmencie, który przytoczyłeś tak mogłoby być z pro - za (coś) albo dla (czegoś)).

Łacina to gimnastyka dla mózgu. Na poziomie nauki także rozpoznawanie form i dochodzenie do form podstawowych. Z doświadczenia wiem, że upraszczanie tego nie wpływa korzystnie w przyszłości. Dlatego jeśli już, to zdecydowałbym się na wprowadzenie dopisków do szczególnie trudnych lub utartych konstrukcji / specjalistycznych znaczeń.

Wiem, że z tym jest łatwiej, ale łatwiej nie zawsze jest tożsame z "lepiej".
Przy czym po raz kolejny zastrzegam, że jest to tylko moje, skromne zdanie.
Uwaga: Ponieważ liczba użytkowników, którzy nie czytają podstawowych założeń regulaminu, sukcesywnie wzrasta, posty szczególnie irytująco łamiące zasady będą kasowane. Bez względu na żadne płacze i protesty.
Pozdrawiam.
AL
Piotrek
Civis Romanus
Posty: 67
Rejestracja: pt 27 lis 2009, 12:18

Re: Renuntiatio Benedicti XVI

Post autor: Piotrek »

Naprawili link do polskiego tłumaczenia (gdyby komuś nie po drodze było z językiem Szekspira).
Awatar użytkownika
Alopex Lagopus
Praetor
Posty: 834
Rejestracja: czw 18 lis 2010, 18:35

Re: Renuntiatio Benedicti XVI

Post autor: Alopex Lagopus »

U Germanów z kolei wykonano "listę błędów i poprawek" (czyt. Corrigenda ad Papam).
Zaczęło się...
Uwaga: Ponieważ liczba użytkowników, którzy nie czytają podstawowych założeń regulaminu, sukcesywnie wzrasta, posty szczególnie irytująco łamiące zasady będą kasowane. Bez względu na żadne płacze i protesty.
Pozdrawiam.
AL
ODPOWIEDZ