Wymowa łacińskich słów

Pomoc w rozwiązywaniu innych zadań (poza tłumaczeniem i gramatyką).
Grzegorz
Peregrinus
Posty: 3
Rejestracja: śr 08 paź 2014, 19:08

Wymowa łacińskich słów

Post autor: Grzegorz »

Moje uszanowanie.
Jestem studentem, w dniu dzisiejszym rozpocząłem naukę łaciny. Było to pierwsze moje zetknięcie z nauką tego języka. Mimo starań mego wykładowcy nie udało mi się zrozumieć wszystkich zagadnień dlatego postanowiłem od razu poszukać pomocy, by nie mieć później zaległości. Pierwsze problemy napotkałem już przy wymowie słów pisanych w tym języku. Przeanalizowałem zasady wymowy samogłosek, spółgłosek, dwugłosek i grup spółgłosek lecz jak przyszło do wymowy całych słów pojawiły się problemy. Mógłby ktoś wytłumaczyć mi na przykładzie jednego z słów jakie mam przygotować na następne zajęcia jak do tego podejść w odpowiedni sposób?

Przykładowym słowem jest beanus. W mojej wizji b jako spółgłoskę wymawiamy normalnie (tak jak w języku polskim). Problem pojawił się natomiast już przy samogłoskach ea. Na jakiej podstawie mam określić czy mają być one długie czy krótkie?
Awatar użytkownika
Alopex Lagopus
Praetor
Posty: 834
Rejestracja: czw 18 lis 2010, 18:35

Re: Wymowa łacińskich słów

Post autor: Alopex Lagopus »

I nasze [uszanowanie],
z wymową łaciny, jak zdaje się kilka razy pisywaliśmy tu w różnych postach, jest o tyle problem, że nie zachowały się nagrania, w jaki sposób poprawnie to robić, w związku z tym wymowa każdorazowo "nadbudowywana" jest na podstawie fonetyki pierwotnego języka użytkownika. W praktyce wygląda to tak, że jest tylko kilka przypadków, na które trzeba zwracać uwagę, całą resztę wymawia się jak po polsku. Zbiory zasad dla wszystkich typów wymowy są dostępne w Internecie (żeby daleko nie szukać: tu).

Co do samego beanus (nie znalazłem takiego słowa, ale niech będzie): w polszczyźnie od jakiegoś czasu iloczasu nie mamy, dlatego różnicowanie w wymowie długich i krótkich nie ma żadnego sensu. Nota bene, nie wiadomo nawet, jak różnica między długimi a krótkimi w łacinie naprawdę wyglądała. A zatem czytamy normalnie (we wszystkich typach wymowy): [beanus] (z akcentem na [a], jeśli jest ono długie, tak jak w beatus). Skąd bierzemy informacje o iloczasie? Na potrzeby kursu lektoratu wystarcza słownik łaciński - w kwestii iloczasów najlepszy jest tzw. Mały Kazio (słownik Kazimierza Kumanieckiego), polecam się zaopatrzyć.
Uwaga: Ponieważ liczba użytkowników, którzy nie czytają podstawowych założeń regulaminu, sukcesywnie wzrasta, posty szczególnie irytująco łamiące zasady będą kasowane. Bez względu na żadne płacze i protesty.
Pozdrawiam.
AL
Grzegorz
Peregrinus
Posty: 3
Rejestracja: śr 08 paź 2014, 19:08

Re: Wymowa łacińskich słów

Post autor: Grzegorz »

Dziękuję za miłe przyjęcie i odpowiedź.
Zapoznałem się ze zbiorami zasad wymowy i zauważyłem,że istnieją różne ''szkoły''. Przykładowo wielokrotnie spotkałem się z wymową dwugłosek np. au - [ał]. Na kartkach jakie otrzymałem od wykładowcy wymowa ta powinna brzmieć [au].

Dziękuję za wytłumaczenie mojego pytania. Faktycznie - sam również nie znalazłem takiego słowa - możliwe,że to literówka wykładowcy. Trochę mi się rozjaśniło w głowię więc spróbuję napisać wymowę kolejnego słowa - studeo - [stu.de.o].
Przepraszam jeśli mylę jakieś pojęcia.
ODPOWIEDZ